Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zamówienia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zamówienia. Pokaż wszystkie posty

środa, 9 stycznia 2013

67. Ostatnie zaległości

Tak tak, jeszcze się coś zaplątało z zeszłego roku, czego nie pokazywałam na blogu :) Pora więc na taki grupowy post pełen zdjęć, a później już będę na bieżąco :)

Bransoletka z miedzi i agatów koronkowych prześlicznej urody :)



Kostka, jaka jest, każdy widzi :) Składa się dokładnie z 222ogniw!



Kolorowa obróżka/krótki naszyjnik z miedzi, elementów miedziowanych i kolorowych kuleczek howlitu.


Komplet od pewnego Y dla pewnej X :)


Mój wigilijny naszyjnik z miedzi i maleńkich ametystów.



Prezent dla babci mojego B. - turkus w miedzianej oprawie.



 
 Zamówienie dla koleżanki koleżanki, miedź i szkło wysokiej jakości.

 


Uff, to chyba wszystko :) Jutro naskrobię jeszcze tylko kilka słów o WOŚPie, a na razie odsyłam Was tutaj gdzie można obejrzeć wszystkie aukcje i zalicytować :) Na razie wygrywam Cukierkową! :D

wtorek, 2 października 2012

Zamówienia, zamówienia!

Trochę się ich zebrało, należało je zatem zrealizować :)

Jedna z koleżanek zapragnęła kolorowych, sznurkowo-rzemykowo-miedzianych bransoletek, i takie właśnie do niej lecą:




W ogóle bransoletki cieszą się niesamowitym powodzeniem, bo dla drugiej także kilka ich wykonałam.
Pierwsza to powtórka z perełek Majorka, jednakże użyłam tu innego łańcuszka.


W drugiej nie zaprzestałam eksperymentów z ogniwkami i po raz pierwszy wykorzystałam tu splot chainmaille, a dokładniej - bizantyjkę. Trochę się bałam, ale robi się ją nadzwyczaj łatwo i przyjemnie :)




Dla trzeciej z kolei koleżanki powstała zakładka z groszkowym strączkiem :) Wyjątkowo, jak na mnie, z elementów i drucików posrebrzanych!



Na koniec dodam tylko, że to nie koniec zamówień i w najbliższym czasie wrzucę tu jeszcze kilka kolejnych zdjęć :)

niedziela, 16 września 2012

piątek, 22 czerwca 2012

A ponoć nie lubię różowego...

Bo nie lubię. Ale serducho Weronika wybrała sobie właśnie różowe, więc cóż mogłam zrobić innego, jak nie owinąć takie? Wyszło, moim zdaniem, bardzo dobrze, jestem z niego naprawdę zadowolona i dumna! :)


Dodatkowo Weronika poprosiła też o pierścionek z czerwonym oczkiem, więc powstał taki. Regulowany, wygodny (jak na pierścionek), a czerwony koralik wesoło mruga ze środka.


A na koniec żółwik w otoczeniu błękitnych bąbelków ze szklanych koralików :) Jeśli tylko uda mi się znaleźć miedziane kółeczko do kluczy, to wykończę go jako breloczek :)


środa, 11 stycznia 2012

Zamówienia :)

Jak widzicie wszystkie bransoletki zostały już albo sprzedane, albo zarezerwowane :) W sumie nie planowałam powielać pomysłów, ale nad nowymi wzorami dopiero pracuję (ach ta sesja...), więc przyjmuję też zamówienia. Wystarczy zgłosić się do mnie i wybrać wiodący kolor, ale z góry uprzedzam - liczba koralików takich, jak na zdjęciach, jest ograniczona, więc możliwe, że zaproponuję Wam co innego.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, proszę pisać na maila: kasia.zurawik@gmail.com :)