Trochę się ich zebrało, należało je zatem zrealizować :)
Jedna z koleżanek zapragnęła kolorowych, sznurkowo-rzemykowo-miedzianych bransoletek, i takie właśnie do niej lecą:
W ogóle bransoletki cieszą się niesamowitym powodzeniem, bo dla drugiej także kilka ich wykonałam.
Pierwsza to powtórka z perełek Majorka, jednakże użyłam tu innego łańcuszka.
W drugiej nie zaprzestałam eksperymentów z ogniwkami i po raz pierwszy wykorzystałam tu splot chainmaille, a dokładniej - bizantyjkę. Trochę się bałam, ale robi się ją nadzwyczaj łatwo i przyjemnie :)
Dla trzeciej z kolei koleżanki powstała zakładka z groszkowym strączkiem :) Wyjątkowo, jak na mnie, z elementów i drucików posrebrzanych!
Na koniec dodam tylko, że to nie koniec zamówień i w najbliższym czasie wrzucę tu jeszcze kilka kolejnych zdjęć :)
Jedna z koleżanek zapragnęła kolorowych, sznurkowo-rzemykowo-miedzianych bransoletek, i takie właśnie do niej lecą:
W ogóle bransoletki cieszą się niesamowitym powodzeniem, bo dla drugiej także kilka ich wykonałam.
Pierwsza to powtórka z perełek Majorka, jednakże użyłam tu innego łańcuszka.
W drugiej nie zaprzestałam eksperymentów z ogniwkami i po raz pierwszy wykorzystałam tu splot chainmaille, a dokładniej - bizantyjkę. Trochę się bałam, ale robi się ją nadzwyczaj łatwo i przyjemnie :)
Dla trzeciej z kolei koleżanki powstała zakładka z groszkowym strączkiem :) Wyjątkowo, jak na mnie, z elementów i drucików posrebrzanych!
Na koniec dodam tylko, że to nie koniec zamówień i w najbliższym czasie wrzucę tu jeszcze kilka kolejnych zdjęć :)
Wszystko takie piękne ;o W trzeciej podoba mi się ta różnorodność splotów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wszystkie są cudowne! :D
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne A zakładka mój typ, bo właśnie w srebrze :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://czarymarydori.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń