Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolczyki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolczyki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 15 października 2012

Ogniwkowo

Chainmaille wciąga! :) Po całym weekendzie z ogniwkami nie zamierzam Was jednak zarzucać masą zdjęć na raz, będę je spokojnie dozować ;)
Na dziś komplecik z miedzi i kryształu górskiego w postaci pięknych, owalnych i świetnie fasetowanych monetek. Komplecik to kolczyki i bransoletka.




A dodatkowo taki mały teaserek ;)


wtorek, 12 czerwca 2012

Powrót drucików!

Przynajmniej tymczasowy powrót ;) Jutro egzamin, w piątek kolejny i ostatni w poniedziałek, i nareszcie będzie więcej czasu na hobby! A na razie powstał komplecik perełkowy - delikatny, subtelny i elegancki - oraz perełkowe bransoletki, już dwie :)









sobota, 2 czerwca 2012

Kolorowo, letnio i radośnie!

Sesja nie pozwala na za bardzo bawić się drucikami, ale za to zabrałam się za plecenie sznurków. Zabiera to o wiele mniej czasu, a efekt bardzo przyjemny :)
Najpierw 3 bransoletki dla mamusi - zażyczyła sobie, więc zrobiłam!








Ponadto zrobiłam sobie set kolczykowy, tym razem czerwone i żółte sztyfciki. Mogłyby być ciut mniejsze, ale i tak wyglądają na uchu dość efektownie :)





A na koniec dzisiejsze wytworki: jedna brązowo-srebrna bransoletka makramowa, druga, wykonana w tej samej technice, dla odmiany bardzo kolorowa i o mocno letnim charakterze :)




środa, 9 maja 2012

kompletowo.

Na pierwszy ogień komplecik z kwarcem różowym, do którego dojdzie jeszcze bransoletka, o ile wyjdzie oczywiście ;) W każdym razie na dzień dzisiejszy wygląda tak.




Kolejny komplecik to małe sztyfty i pierścionek z rekonstruowanym turkusem. Moje pierwsze sztyfty i pierwszy pierścionek :)





Sobie zrobiłam bardzo podobne sztyfty i miałam ochotę na coś do tego, więc powstała okrągła zawieszka do łańcuszka. Dynda sobie, jest leciutka i przyjemna.



Całkiem pracowity dzień był wczoraj! :)

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

zadruciłam się~

Lubię sznurki, lubię bardzo. Drobnicę koralikową też. Ale jednak to drut jest tą materią, do której wracam najczęściej! wyplatanie bransoletek daje mi tyyyyle przyjemności!
Dlatego najpierw miedziana bransoletka z zielonymi, fasetkowanymi kryształkami. Młotkowanie ogniwek dało w kość mojej rodzince, bo do cichych prac nie należy ;) Niemniej, bransoletka została lekko zaoksydowana i spodobała się na tyle, że dorobiłam do niej kolczyki i poleci to wszystko jako prezent dla koleżanki koleżanki.


Dodatkowo powstała bransoletka dla grymaszącej trochę kumpeli. Co prawda z pierwszej wersji byłam chyba bardziej zadowolona, ale jej się podoba taka, jaka jest teraz, więc niech już tak zostanie :)



I jest jeszcze sopelek. Niestety, sam koralik jest troszkę uszkodzony, co zauważyłam niestety dopiero w trakcie pracy nad nim, zostanie więc ze mną. Jestem z niego jednak zadowolona i już dynda sobie na mojej szyi :)



wtorek, 10 kwietnia 2012

miedziano i czerwono

Zawsze najbardziej podobało mi się zestawienie ciemnej, oksydowanej miedzi z zieleniami i niebieskościami. a o dziwo, od kiedy bawię się miedzią, najczęściej korzystam z czerwonych koralików. Zakochałam się w tym połączeniu i po prostu nie mogę się na nie napatrzeć!
Dzięki temu powstała bransoletka z miedzi i właśnie czerwonego szkła, oraz komplecik serduszkowy na moje własne potrzeby: miedź + drobne koraliki Jablonex.









Dodatkowo nie pokazywałam jeszcze wiosennej bransoletki ze sznurka sutaszowego i miedzianych elementów, która znalazła już nową właścicielkę :) mam nadzieję, że będzie się nosić równie dobrze, jak przyjemnie mi się ją robiło ^^



sobota, 10 marca 2012

etnicznie vol.2!

I obiecana druga porcja kolczyków :) w drodze również bransoletki, ale muszę znaleźć chwilkę czasu wolnego od uczelni, żeby nad nimi przysiąść.